Cała treść

Radom stawia na poprawę komunikacji miejskiej

Z Kamilem Tkaczykiem – dyrektorem  Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu rozmawiamy o wprowadzeniu  karty miejskiej i Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, które przyczynią się zmniejszenia  natężenia ruchu pojazdów osobowych i zmniejszenia korków w mieście oraz na drogach dojazdowych, a także do poprawy stanu komunikacji miejskiej.

Paulina Modelewska: Jakie były przesłanki do stworzenia systemu?
 
Kamil Tkaczyk: Pierwsze działania związane z wprowadzeniem karty miejskiej podjęliśmy już na początku ubiegłej dekady. Projekt skonkretyzowaliśmy w roku 2009, a w następnym złożyliśmy wniosek o dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013. Wdrożenie karty miejskiej oraz Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej to projekt niezwykle istotny dla radomskiej komunikacji miejskiej. Chcemy zaproponować pasażerom najnowocześniejsze rozwiązania.
Obecnie nie jesteśmy na przykład w stanie  informować w czasie rzeczywistym o opóźnieniach i zmianach rozkładu jazdy. Nie mamy też możliwości ponownego wydania okresowego biletu autobusowego, który został zgubiony przez pasażera. W efekcie nie możemy zwrócić wartości  niewykorzystanego biletu. Dodatkowo obecny system nie pozwala nam na dalsze uelastycznienie opłat za przejazdy autobusowe. W praktyce oznacza to, że pasażer chcący przejechać jeden przystanek płaci tyle samo, ile pasażer przejeżdżający dziesięć przystanków.
Wprowadzenie karty miejskiej i Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej pozwoli nam na wyeliminowanie tych problemów i zdecydowanie przyczyni się do poprawy jakości życia mieszkańców Radomia.
 
Paulina Modelewska: Na jakim etapie znajduje się aktualnie projekt i kiedy planuje się jego wdrożenie?
 
Kamil Tkaczyk: 19 września, podpisaliśmy z Mazowiecką Jednostką Wdrażania Programów Unijnych umowy o dofinansowanie unijne. To dla nas przełomowa i bardzo ważna chwila. Przetarg na zakup i dostawę urządzeń składowych systemu ogłosimy w najbliższym czasie.
Przewidujemy, że w ciągu sześciu kolejnych miesięcy wyłonimy dostawcę sprzętu oraz oprogramowania. Cały projekt powinien zostać zrealizowany w ciągu dwóch lat od podpisania umowy na dofinansowanie, czyli do września 2014 roku. Wartość projektu to około 9 milionów złotych, dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013 (działanie 5.1 “Innowacje w komunikacji miejskiej”) wynosi  ponad 6 milionów złotych i stanowi 85 procent kosztów kwalifikowanych, czyli bez podatku VAT. Pozostałe koszty projektu pokryje miasto.
 
Paulina Modelewska: Jakie korzyści z tego projektu będzie odnosić komunikacja miejska, a jakie mieszkańcy Radomia?
 
Kamil Tkaczyk: Wykonanie Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej polegać będzie na kompleksowym montażu wyposażenia oraz wszelkich urządzeń systemu w określonych lokalizacjach, czyli w autobusach, na przystankach i w centrum nadzoru ruchu, a także oprogramowania do poprawnego funkcjonowania tych urządzeń. System ten będzie informował pasażerów oczekujących na przystankach o rzeczywistym czasie przyjazdu autobusu lub zmianach w rozkładzie jazdy.
Wdrożone systemy dadzą wiele korzyści takich jak uelastycznienie taryf biletowych, lepszą i szybszą informację o czasie przyjazdu autobusu oraz zmianach tras, możliwość ponownego wyrobienia zgubionej karty wraz z całym stanem konta, zmniejszenie ilości traconego czasu w oczekiwaniu na autobus lub związanego z kupowaniem biletów, kilka możliwych sposobów doładowania karty, możliwość zwrotu niewykorzystanych środków na karcie. Korzyści te spowodują, że pasażerowie chętniej będą korzystali z komunikacji autobusowej, ponieważ będzie to łatwiejsze i bardziej dostosowane do ich potrzeb. Wpłynie to na poprawę stanu systemu komunikacji Miasta Radomia, a zatem w części wypełni jeden z celów Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego pod nazwą “Poprawa stanu systemów komunikacji publicznej w miastach”. Dodatkowo korzyści wynikające z realizacji projektu wpłyną na zmniejszenie natężenia ruchu pojazdów osobowych i zmniejszą korki w mieście i drogach dojazdowych, co zwiększy atrakcyjność gospodarczą i turystyczną miasta.
 
Paulina Modelewska: Czy umiejętne wykorzystanie tak dużej liczby danych zebranych z systemu może stanowić wyzwanie dla zarządzających komunikacją miejską?
 
Kamil Tkaczyk: Z całą pewnością będzie to dla nas duże wyzwanie, ale podejmiemy je z entuzjazmem. Nieprzerwanie od roku 1996 korzystamy z systemu LASON, wykorzystujemy go przede wszystkim do kontroli punktualności autobusów komunikacji miejskiej. Jak wiadomo, jego podstawą jest rejestracja przejazdu autobusów w punktach kontrolnych. Niedostateczna liczba punktów kontrolnych i sama architektura tego systemu uniemożliwiają nam jednak otrzymywanie precyzyjnych danych o komunikacji miejskiej w czasie rzeczywistym. Po wdrożeniu w Radomiu Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej sytuacja diametralnie się zmieni. Planujemy wyposażenie w komputery pokładowe z odbiornikami GPS ponad 200 pojazdów komunikacji miejskiej oraz aut służących nam do przewozu osób niepełnosprawnych. Odbiorniki GPS będą lokalizowały dany pojazd i wysyłały dane do Centrum Nadzoru Ruchu, skąd przesyłana będzie informacja o bieżącej sytuacji na tablice przystankowe oraz do autobusów. System ten umożliwi w czasie rzeczywistym transfer informacji do wszystkich zainteresowanych, co będzie absolutną nowością w systemie komunikacji miejskiej Radomia. Zastosowane innowacyjne rozwiązania pozwolą na ograniczenie strat czasu pasażerów, a także precyzyjnie rozliczanie przewoźników z wykonanych usług.
 
Paulina Modelewska: Czy korzystacie Państwo ze środków unijnych?
 
Kamil Tkaczyk: Tak, począwszy od roku 2010 staraliśmy się o dofinansowanie w ramach działania 5.1 “Innowacje w komunikacji miejskiej”. Nasz wniosek był jednym z sześciu wówczas zgłoszonych i przeszedł pozytywnie oceny formalną oraz merytoryczną. Warunkiem uzyskania dofinansowania była jednak nie tylko pozytywna ocena merytoryczna wniosku, ale również odpowiednia liczba punktów – minimum 60 procent, czyli 51 na 85 możliwych. Uzyskana początkowo punktacja nie dawała nam szans na dofinansowanie. Uznaliśmy jednak, że ocena naszego wniosku nie była zgodna ze wszystkimi wytycznymi, które stawia sobie Mazowiecka Jednostka Wdrażania Projektów Unijnych. Naszym zdaniem liczba przyznanych nam punktów była zaniżona. Sprawa ta z naszej inicjatywy trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który pod koniec ubiegłego roku podzielił naszą argumentację. Dzięki temu nasz projekt dofinansowanie uzyskał i będzie realizowany.
 
Paulina Modelewska: Czy system informacji pasażerskiej oraz system biletu elektronicznego to jedyne działania mające poprawić jakość komunikacji publicznej w mieście?
 
Kamil Tkaczyk: Absolutnie nie. Ten projekt jest komplementarny w stosunku do wielu innych projektów, które albo już zrealizowaliśmy, albo jesteśmy w trakcie ich wdrażania. Uważamy, że poprawa infrastruktury drogowej warunkuje sprawne, bezpieczne i komfortowe poruszanie się autobusów i większe zadowolenie pasażerów. W ciągu ostatnich lat dzięki funduszom unijnym i innym zewnętrznym kompleksowo przebudowaliśmy wiele najważniejszych ciągów komunikacyjnych w Radomiu, w tym miejskie odcinki dróg krajowych numer 9 i 12. W ogromnym stopniu poprawiliśmy też układ komunikacyjny w samym centrum miasta.
Osobnym projektem, na który chcielibyśmy uzyskać dofinansowanie unijne, jest zakup nowych autobusów dla miejskiego przewoźnika. Staramy się o dofinansowanie w ramach drugiego rozdziału pieniędzy z działania 5.1 “Innowacje w komunikacji miejskiej”. Wartość naszego projektu wynosi 15 milionów złotych. Dofinansowanie, o które się ubiegamy, to 85 procent kosztów kwalifikowanych, czyli bez podatku VAT. W sumie chodzi o 10 milionów 200 tysięcy złotych.  W ramach tego projektu chcielibyśmy kupić osiem autobusów 18-metrowych zasilanych sprężonym gazem ziemnym CNG. Każdy z nich byłby wyposażony między innymi w klimatyzację, monitoring przestrzeni pasażerskiej i drogi przed pojazdem, a także nowoczesne wyświetlacze. Dodatkowo część uzyskanego dofinansowania przeznaczylibyśmy na remont dwudziestu przystanków autobusowych, przebudowę jednej z wybranych pętli oraz budowę innej pętli. W ramach tego samego projektu na pięciu wybranych przystankach zostałby zamontowany monitoring – obraz z kamer mógłby być przesyłany na przykład do centrum monitoringu miejskiego. Nasz wniosek jest obecnie poddawany ocenie formalnej oraz merytorycznej.
 
Paulina Modelewska: Czy w przyszłości przewidziane jest rozszerzenie systemu np. o dodatkowe funkcje lub pojazdy?
 
Kamil Tkaczyk: System karty miejskiej oraz informacji pasażerskiej, które planujemy wdrożyć, będą nam służyły przez wiele lat, więc już teraz, na etapie przygotowań do postępowania przetargowego, zadbaliśmy o to, aby ich funkcje można było w przyszłości rozbudowywać w miarę pojawiających się potrzeb. Przykładem jest choćby karta miejska, którą udostępnimy pasażerom. Początkowo zastąpi ona tylko papierowe bilety miesięczne i okresowe, wyeliminujemy w ten sposób koszty związane z ich drukiem, transportem i przechowywaniem. Z czasem jednak chcemy możliwości kart rozszerzać. Karta będzie mogła mieszkańcom służyć jako elektroniczna portmonetka, będzie nią można płacić za pojedyncze przejazdy autobusami. W przypadku wprowadzenia biletów czasowych lub przystankowych byłaby nawet możliwość zwracania pasażerom niewykorzystanej wartości biletu, jeśli podróż trwałaby krócej. Nieco później planujemy rozszerzyć funkcjonalność karty i kodować na niej dodatkowe usługi. Kartą można byłoby płacić za postój w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, mogłaby ona zastąpić legitymacje szkolne, studenckie oraz karty biblioteczne. Przewidujemy także nawiązanie współpracy z Kolejami Mazowieckimi.

Paulina Modelewska:  Jakich rad udzieliłby Pan innym samorządowcom, którzy chcieliby wdrożyć podobny system w swoim mieście?
 
Kamil Tkaczyk – W moim przekonaniu niezwykle istotne jest bardzo staranne i przemyślane przygotowanie dokumentacji przetargowej – nie zawaham się powiedzieć, że to klucz do powodzenia całego projektu. Pracując nad specyfikacją istotnych warunków zamówienia korzystaliśmy z doświadczeń kilku polskich miast, w których podobne systemy już wdrożono. Współpracujemy też w tym względzie z Politechniką Łódzką.
Uważam też, że warto puścić wodze fantazji, by nie dopuścić do zamknięcia systemu w jednej czy dwóch funkcjach. To bardzo ważne, aby zaprojektować system w taki sposób, by pozostał otwarty, by w przyszłości można było wzbogacać go o kolejne, nowe funkcjonalności.

 

O autorze: 

Kamil Tkaszyk – od grudnia 2010 roku dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, wcześniej zastępca dyrektora MZDiK do spraw komunikacji. Nad projektem wdrożenia karty miejskiej oraz Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej pracuje od samego początku.

 

 

 

O MZDiK:

MZDiK –   Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji został powołany uchwałą Rady Miejskiej w Radomiu 1 lutego 2001 roku – jako zakład budżetowy – z połączenia likwidowanych jednostek: Miejskiego Zarządu Dróg oraz Zarządu Transportu Miejskiego. Od 1 października 2007 roku Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji jest jednostką budżetową. W roku 2013 mija dwudziesta rocznica powstania dawnego ZTM, którego prawnym następcą jest obecnie MZDiK. Z tej okazji ukaże się okolicznościowa publikacja poświęcona historii ZTM i komunikacji miejskiej w Radomiu. Planowane są też uroczystości jubileuszowe