Ministerstwo Rozwoju Regionalnego informuje, że decyzja Komisji Europejskiej o czasowym wstrzymaniu rozliczania projektów drogowych realizowanych z unijnym dofinansowaniem jest niezrozumiała i nie oznacza utraty funduszy europejskich przez Polskę. Komisja Europejska już od 2010 r. jest informowana o stanie faktycznym postępowania prowadzonego przez polskie organy ścigania, dotyczącego podejrzeń o zmowę przetargową w trzech kontraktach rozstrzygniętych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Należy podkreślić, że GDDKiA ma w tej sprawie status pokrzywdzonego.
System wdrażania funduszy europejskich przez Polskę działa prawidłowo. Potwierdzają to audyty KE i Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Przetargi organizowane przez GDDKiA – ze względu na ich wartość – podlegają szczególnej weryfikacji i nadzorowi ze strony organów krajowych oraz europejskich. Wyniki dotychczasowych kontroli potwierdzają prawidłowość działania systemów finansowania i realizacji inwestycji drogowych.
Dlatego w opinii MRR, decyzja Komisji Europejskiej o czasowym wstrzymaniu poświadczania i refundacji wydatków na projekty drogowe realizowane przez GDDKiA, jest niezrozumiała. Polska, jako strona poszkodowana, wykorzysta wszelkie przysługujące jej środki prawne w celu zabezpieczenia swoich interesów i jak najszybszego odblokowania płatności.
Decyzja Brukseli w żadnym wypadku nie oznacza utraty funduszy przez Polskę.
***
Postęp we wdrażaniu przez GDDKiA projektów drogowych współfinansowanych ze środków unijnych jest zadowalający. Dotychczas zakontraktowano blisko 100 proc. środków programu Infrastruktura i Środowisko przeznaczonych dla tego beneficjenta (ponad 40 mld zł), z czego połowa została już zrefundowana z Komisji Europejskiej. W programie Rozwój Polski Wschodniej podpisano wszystkie 10 przewidzianych umów ołącznej wartości 1,9 mld zł (w tym dofinansowanie unijne ponad 850 mln zł). Komisja Europejska do tej pory wypłaciła 71proc. środków podlegających zwrotowi.
(Źródło: MRR)