Cała treść

Transport intermodalny, to przyszłość

Rok do roku rośnie w Polsce udział w rynku transportu intermodalnego.  Choć do innych krajów europejskich jeszcze nam daleko, to już teraz wiadomo, że nie ma innego kierunku rozwoju w transporcie. W pierwszym kwartale tego roku udział transportu intermodalnego wzrósł o 6 proc. w porównaniu do tego samego okresu w 2012 r.
Takim rozwiązaniom sprzyja też polityka Unii Europejskiej, która promuje transport intermodalny.  UE uwzględnia konieczność wprowadzania rozwiązań transportowych, które są korzystne dla środowiska i poprawiają jakość życia w dużych miastach.
Według raportu Międzynarodowego Związku Kolei UIC, dzięki intermodalowi spadają koszty zewnętrzne transportu (np. wypadki, zanieczyszczenia powietrza, czy degradacja środowiska). Zwolennicy intermodalu przekonują, że taki transport jest też dużo tańszy.
‘’Aby udział przewozów intermodalnych w rynku wzrastał, musimy przede wszystkim rozwijać infrastrukturę. Mówimy tu zarówno o infrastrukturze kolejowej, jak i punktowej, czyli terminalach przeładunkowych w okolicach aglomeracji czy dużych  centrów przemysłowych’’ – mówi Paweł Konowałek, project manager targów Trans Poland 2013, które stawiają właśnie na intermodal. ‘’Trzeba jednak pamiętać, że budowa terminalu to spory wydatek dla prywatnej firmy i w takich przypadkach musi pomóc państwo. Mam nadzieję, że takim inwestycjom w Polsce będą sprzyjały fundusze, które Polska uzyska z UE w latach 2014-2020. Rozwój takiej infrastruktury będzie sprzyjał dalszemu rozwojowi intermodalu’’.
O tym jak jesteśmy w tyle w porównaniu do innych krajów pokazują liczby. Wg. danych z raportów UE intermodal w transporcie kolejowym w Niemczech stanowi 30 proc. Jeszcze lepiej jest w bogatej Norwegii. Tam transport intermodalny stanowi, aż 60 proc. wszystkich przewozów kolejowych.
Według danych Urzędu Transportu Kolejowego, od stycznia do marca 2013 roku przewoźnicy przetransportowali ponad 165 tysięcy sztuk jednostek, co stanowiło 266,9 tysiąca TEU. W porównaniu z I kwartałem 2012 roku ich liczba wzrosła o 6,1% (wg TEU o 4,7%).
Łączna masa w przewozach intermodalnych w I kwartale 2013 roku wyniosła 2,059 mln ton, a wykonana praca przewozowa blisko 738 mln tonokilometrów. Udział przewozów intermodalnych w rynku kolejowym osiągnął poziom 3,92% (wg masy) i 6,88% (wg wykonanej pracy). W I kwartale 2013 roku kolejowe przewozy intermodalne realizowało ośmiu licencjonowanych przewoźników, w tym: PKP Cargo S.A., PKP LHS Sp. z o.o., Lotos Kolej Sp. z o.o., DB SchenkerRail Polska S.A., CTL Logistics Sp. z o.o., Rail Polska Sp. z o.o., STK Wrocław S.A. oraz ITL Polska Sp. z o.o.
Według UTK w 2012 r. średnia liczba pociągów wykonujących przewozy intermodalne to 291 tygodniowo, a tymczasem firmy przewozowe deklarują, że mogą uruchomić 1950 składów tygodniowo.
‘’Dane Urzędu Transportu Kolejowego pokazują jedno: przewoźnicy towarowi w Polsce przewieźli w styczniu łącznie 17,1 mln ton, czyli o 6,3 proc. mniej niż rok wcześniej, a tymczasem udział w rynku intermodalu cały czas wzrasta’’ – dodaje Konowałek.
Promowaniu transportu intermodalnego będą też służyły dwie konferencje, które odbędą się podczas Targów Trans Poland 2013 „INTERMODAL 2014 – Szanse i bariery rozwoju transportu intermodalnego w Polsce” oraz „Czy geopolityczne położenie jest szansą dla rozwoju polskiego transportu – co nam przeszkadza?”. Obie konferencje odbędą się w Warszawskim Centrum Wystawienniczym EXPO XXI w dn. 26 i 27 listopada br. Udział w konferencjach jest bezpłatny.

(Źródło: Lentewenc)