Łódź ma szansę na pozyskanie dodatkowych środków na wymianę taboru Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Jak informuje radna Urszula Niziołek-Janiak, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska zdecydowała o przesunięciu środków unijnych w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko w wysokości 120 mln euro, czyli około 0,5 mld zł z infrastruktury kolejowej na transport publiczny w miastach metropolitalnych. Pieniądze pochodzą jeszcze z obecnej perspektywy unijnej 2007-2013, ale realizacja zadania możliwa jest przez okres dwóch lat. Ubieganie się o te środki zapowiedziały już Warszawa i Kraków, a łódzkie MPK zapewnia, że jest gotowe do złożenia wniosku i uczyni to w przyszłym tygodniu. Łódź mogłaby z tych pieniędzy kupić kolejne tramwaje lub autobusy niskoemisyjne.
”To byłoby dosyć dużą poprawą jakości transportu w mieście, bez środków zewnętrznych zakup taboru może być niemożliwy” – uważa radny Bartosz Domaszewicz i sugeruje, że w razie potrzeby Miasto może złożyć również wniosek o pożyczkę na wkład własny do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. ”Należy wykorzystać każdą szansę na zakup taboru. Przy budowie trasy W-Z brak dodatkowego taboru był bardzo widoczny” – mówi B. Domaszewicz.,
(Źródło: Urząd Miasta Łodzi)