Blisko 3/4 polskich miast planuje w najbliższym czasie rozwijać technologię smart city. To m.in. inwestycje w inteligentne systemy transportowe, nowoczesne oświetlenie czy systemy zarządzania energią. Pomogą w tym środki unijne. Z programów operacyjnych w perspektywie 2014–2020 na szeroko rozumianą ideę smart city trafi nawet 18 mld euro. To szansa dla firm, które specjalizują się w nowoczesnych technologiach.
– Rozwój technologii inteligentnych miast daje ich włodarzom doskonałe narzędzie do tego, aby promować najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne w swoich miastach. Dotyczy to także przedsiębiorców, którzy już działają na terenie danej metropolii – mówi Inwestor Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska.
Rozwój technologii smart city zależy od stworzenia zachęt do tego, aby firmy inwestowały w działalność badawczo-rozwojową. Dodaje, że równie istotne jest przy tym budowanie świadomości wśród klientów. Popyt na rozwiązania z zakresu nowoczesnych technologii to bowiem ogromny bodziec dla przedsiębiorców.
– Technologia, w tym rozwiązania z zakresu smart city, pozwala zwiększyć efektywność i oferować cały szereg nowych usług czy nowych funkcji. Polska gospodarka, jeśli chce nadążać za światem, musi inwestować, również w wysokie technologie – stwierdza Jacek Łukaszewski.
Według raportu organizacji Polskie Miasto Przyszłości ok. 14 proc. polskich miast korzysta z elementów inteligentnego miasta. W najbliższym czasie ten odsetek powinien jednak znacząco wzrosnąć. Według danych Integrated Solutions 73 proc. samorządów deklaruje, że chce sięgnąć po środki unijne w celu wdrożenia rozwiązań smart city. Praktycznie wszystkie programy krajowe i regionalne w ramach perspektywy 2014–2020 tego typu wsparcie przewidują. W sumie może być to ok. 18 mld euro – wynika z informacji podanych w lipcu 2015 roku przez resort infrastruktury i rozwoju.
– Inteligentne miasto wykorzystuje technologię do świadczenia usług swoim mieszkańcom. Mowa tu o dostarczaniu energii, usługach administracyjnych, zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego i transportu. Wykorzystanie technologii do tego, aby to robić w sposób lepszy i bardziej efektywny, to jest właśnie smart city – podkreśla prezes zarządu Schneider Electric.
Dziś najczęściej wykorzystywane są elementy systemów monitorowania, które mają za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo publiczne i wykrywalność przestępstw. Inne inwestycje dotyczą inteligentnych systemów transportowych, które mają usprawnić ruch w mieście i ułatwić życie mieszkańcom. Równie chętnie miasta korzystają także z rozwiązań z zakresu inteligentnego sterowania oświetleniem ulicznym czy pozwalających na bardziej efektywne zarządzanie infrastrukturą energetyczną oraz wodną. Tego typu elementy znalazły już zastosowanie m.in. w Warszawie, we Wrocławiu czy w Środzie Wielkopolskiej.
(Źródło: Agencja Informacyjna Newseria)